27.04.2024, g. 21:00
Ligue 1 (Liga Francuska)
PSG vs Le Havre
Do meczu pozostało:
2dn.5godz.46min.
11.30 X5.75 29.00 Odbierz 330 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo
blank

Rai był uwielbiany przez wszystkich

Rai-brazylijski pomocnik znany w Brazyli jako Raimundo Souza Vieira de Oliveira w latach 1993-98 był zawodnikiem PSG. Brazylijczyk na stałe zapisał się w kartach historii klubu, jako jeden z najlepszych środkowych, ofensywnych pomocników.

O jego problemach w początkowym etapie pobytu w klubie i pracy, jaką wykonał sztab szkoleniowy, opowiedział telewizji BeIn Sports były szkoleniowiec PSG Luis Fernandez. Francuz bardzo dobrze znał sytuację Brazylijczyka, ponieważ to właśnie on był trenerem Paryżan w okresie, w którym problemy z adaptacją miał Rai.

Kiedy przychodziłem do klubu, wszyscy w okół mówili mi, że Rai jest zawodnikiem, którego trzeba sprzedać. Zdaniem wielu, sytuacja tego wymagała, ponieważ był rozczarowaniem przez pierwsze pół roku. Zostałem poproszony, by sprzedać zawodnika. Miałem jednak inne zdanie, ponieważ widziałem, jakim jest zawodnikiem. Jego potencjał był bardzo duży i musieliśmy współpracę z nim zacząć od nowa. Musieliśmy pomóc mu w adaptacji w klubie. Odbudową zajął się Tiburce Darou, który zmusił go do gry w tenisa, koszykówkę. Swoimi treningami sprawił, że zawodnik odzyskał pewność siebie i radość do gry. Efekty przyszły bardzo szybko i zawodnik spełnił w 100% oczekiwania, jakie w nim pokładano. Był idealny, ponieważ uwielbiali go koledzy na boisku, kibice na trybunach. Potrafił swoją grą pociągnąć zespół do wygranych. Praktycznie nigdy nie trafił piłek na boisku. Jest jednym z tych zawodników, o których jako trener nigdy nie zapomnę

Rai występował w PSG przez pięć sezonów. W 145 występach zdobył 51 bramek. Z drużyną ze stolicy zdobył Mistrzostwo w 94 roku, Puchar Francji 95,98 oraz Puchar Zdobywców Pucharów w 1996 roku. Rok 94 był jednym z najlepszych w karierze, ponieważ z reprezentacją Brazylii zdobył Mistrzostwo Świata na boiskach w USA.

W artykule wykorzystano foto: AFP


Share

One Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *