24.04.2024, g. 19:00
Ligue 1 (Liga Francuska)
Lorient vs PSG
Do meczu pozostało:
0dn.19godz.19min.
17.50 X5.00 21.40 Odbierz 330 zł i typuj na eFortuna.pl Zarejestruj konto
Transmisja na żywo

Pauleta: Momentalnie odczuwasz, że Le Classique to inny rodzaj spotkania

W związku z nadchodzącym wielkimi krokami Le Classique, czyli pojedynkiem Paris Saint-Germain z Olympique Marseille, legenda paryskiego zespołu, Pauleta w wywiadzie na łamach PSGTV wspomina swoje przeżycia związane z tym symbolicznym starciem.

• Pedro, jakiego spotkania możemy spodziewać się w niedzielę?

– „To bez wątpienia najważniejszy mecz w lidze francuskiej. Zawsze trudno jest w nim zagrać, ale zawodnicy tego chcą, a już z pewnością każdy chce go obejrzeć. Jestem pewny, że będziemy świadkami świetnego spotkania.”

• Kibice również mają rolę do odegrania…

– „Kibice są zawsze obecni, zawsze wspierają zespół. Są dumni z klubu i jego barw. Nie obyło się bez rozczarowań, ale to jest piłka nożna. Musisz wykorzystać to do kontynuacji rozwoju. Porażki są częścią przygody i pozwalają klubowi iść do przodu. Mam nadzieję, że fani dadzą z siebie wszystko w niedzielę.”

• Jak wygląda Le Classique od środka?

– „Momentalnie odczuwasz, że to inny rodzaj spotkania. Już od początku tygodnia atmosfera jest inna. Za moich czasów na treningach pojawiało się wiele osób, a kibice rozmawiali z nami o tym, jak ważny jest to mecz dla klubu i dla miasta. Każdy czuł się zaangażowany, każdy chciał zagrać… dla zespołu to bardzo ważny pojedynek.”

• Czy jako lider motywowałeś swoich kolegów do gry w szatni przed rozpoczęciem gry?

– „Każdy był na tyle skupiony, że nie trzeba było dużo mówić. Nawet trener niekoniecznie miał potrzebę udzielenia się. Nie obyło się oczywiście bez objaśnienia taktyki, ale w kwestii motywacji, każdy był świadom oczekiwań, w szczególności tych ze strony kibiców. Myślę, że dziś nie jest inaczej, oprócz różnic w tabeli ligowej. Jestem pewny, że w niedzielę gracze będą w 100% skupieni.”

• Twoje najlepsze wspomnienie z klasyku?

– „Pamiętam mój pierwszy klasyk, wygraliśmy 2-0 na Parc des Princes, strzeliłem Barthezowi dwie bramki, o których ludzie mówią do dziś. Wówczas natychmiast zrozumiałem, jak ważne były te trafienia dla klubu, dla kibiców i dla mnie. W tego typu spotkaniach liderzy muszą się wykazać, cieszę się, że zrobiłem to w wielu klasykach.”


Share

Jeden z inicjatorów projektu PSGOnline. Wielki fan piłki nożnej i koszykówki w najlepszym wydaniu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *